sesja plenerowa

Ślubna limuzyna

Tajemnicza, seksowna, ponętna, uwodzicielska.

Kobieta w czerni …

Niezaplanowana, nieprzewidziana, a jednak..

Tak właśnie była ta sesja. Zupełnie przypadkowa. Na szczęścia prawdziwa modelka ma w swojej walizce kreację na każdą okazję. Wybrałyśmy się dzisiaj do starej cementowni . Po zakończonej sesji, wychodząc z cementowni zobaczyłyśmy piękną limuzynę, którą młoda para przyjechała, żeby również skorzystać z pięknej scenerii i kliknąć sobie parę fotek. Oni do cementowni, a my…..  zmiana stylizacji i mega szybka sesja przy autku.

Podziel się na:
  • Print
  • Digg
  • Sphinn
  • del.icio.us
  • Facebook
  • Mixx
  • Google Bookmarks
  • Blogplay